JESTEM NA:
Tilt-shift – technika fotograficzna stosowana w obiektywach z możliwością przesunięcia osi optycznej, dzięki czemu można korygować perspektywę na zdjęciu (zgodnie z regułą Scheimpfluga), bez konieczności używania programu graficznego. Przy pomocy operacji tilt („pochył” lub „pokłon” w polskim nazewnictwie), możliwa jest kontrola płaszczyzny ostrości, a dzięki operacji shift („przesunięcie”–„przesuw”) – kontrola perspektywy. Taki oto wpis znajdziemy na Wikipedii.
Metoda nazywana również Freelensing. Przy odpowiedniej manipulacji na fotografii uzyskuje się efekt tilt-shift. Freelensing był wykorzystywany od wielu lat, ale dopiero niedawno technika ta otrzymała swoją oficjalną nazwę. Głównym założeniem metody jest rozmycie tła i wyostrzenie tylko jednego punktu na zdjęciu.
W praktyce bardzo ciekawe efekty z wykorzystaniem specjalnie wykonanego mocowania obiektywu. Osobiście do tego typu zabawy używam średnio formatowego obiektywu Carl Zeiss Jena Biometar MC 80mm f/2.8 / Pentacon SIX. Obiektyw, w moim przypadku połączony jest z aparatem elastycznym gumowym mieszkiem.